13:47 - Siedzę na parapecie, patrze na słońce, rude drzewa i bezchmurne niebo. Czuję lekki jesienny wiaterek i uciekam w świat muzyki. Nie potrzeba mi już nic do szczęścia, to nic, że nie mogę być teraz w domu i odpoczywać po tygodniu ciężkiej pracy.
Zamiast stresującego dnia w szkole, miałam dziś okazję spędzić czas w towarzystwie wiecznie młodych seniorów i nie tylko :) a za to, że nie byłam na lekcjach, dostałam herbatę, ciasteczka i mnóstwo gadżetów.
Ahh...życie jest piękne.
Zamiast stresującego dnia w szkole, miałam dziś okazję spędzić czas w towarzystwie wiecznie młodych seniorów i nie tylko :) a za to, że nie byłam na lekcjach, dostałam herbatę, ciasteczka i mnóstwo gadżetów.
Ahh...życie jest piękne.
siedzę na ławce, patrzę na słońce - chyba już dzisiaj nigdzie nie zdążę, chyba już nigdy nie będzie lepiej, nie będzie dobrze, więc się nie spieszę :D tak mi się skojarzyło po pierwszym zdaniu.
OdpowiedzUsuńo to chodziło :P
OdpowiedzUsuń