Tak długo się zbierałam, żeby pozałatwiać różne sprawy, a każdy wie jak to jest, kiedy się ma wakacje, ale wreszcie się trochę ogarnęłam i nie pamiętam kiedy ostatnio załatwiłam tyle rzeczy w jeden dzień. 1) założyłam konto w banku 2) zostałam konsultantką AVON, żeby mieć co oszczędzać na tym koncie 3) kupiłam 2 pary butów, żeby te oszczędności za długo nie leżały bez użytku 4) zapisałam się do dentysty, żeby ciągnąć kasę na wizyty od rodziców, bo konto pewnie będzie puste 5) popływałam na basenie, bo żeby w przyszłości nie musieć ciągnąć kasy od rodziców, muszę najpierw dostać się na studia. Nawet nie myślałam, że to wszystko może się tak sprytnie połączyć :)